Z jednej strony do natury podejść możemy dosłownie i przekształcić mieszkania w mini dżunglę. Nie od dziś wiadomo, że rośliny pozytywnie wpływają na przestrzeń, w której przebywamy, poprawiając nasze samopoczucie. Niezwykle ważna, szczególnie w przypadku narastających problemów ze smogiem, jest także ich funkcja zdrowotna – rośliny posiadają przecież niezwykłą funkcję oczyszczania powietrza, dlatego poza rolą dekoracyjną będą też naturalnym filtrem.
Najlepsze właściwości w poprawianiu jakości powietrza mają gatunki takie jak skrzydłokwiat, paprotka, sansewieria, dracena, fikus czy bluszcz pospolity. Można przyozdobić nimi parapety bądź ustawić je na dekoracyjnych kwietnikach, które wracają do łask i przyjmują coraz ciekawsze formy. Szukający niekonwencjonalnych rozwiązań możemy eksperymentować z tworzeniem ścian z roślin czy innych intrygujących kompozycji.
Osoby sceptycznie nastawione do żywych kwiatów w domu, mogą wprowadzić roślinne motywy poprzez tkaniny, obrazy czy plakaty.
Wnętrza inspirowane podróżami
Innym popularnym motywem są akcenty inspirowane podróżami. Zamiast sterylnego chłodu bezosobowych, nazbyt minimalistycznych aranżacji nasze wnętrza ocieplamy teraz dozą Orientu. Dzięki papierowym abażurom pojawi się pierwiastek chiński, spatynowane wazony z metalu pokrytego młotkowanymi ornamentami zaszczepią trochę Maroka, a rattanowe kosze i hamaki przypominać będą wnętrza typowe dla Azji Południowo-Wschodniej.
Ponadczasowe drewno
Poza tym nadal do wnętrz wybieramy naturalne materiały, takie jak drewno, które kreuje ciepły, przytulny i kojący klimat. Jednym słowem – chłód ustępuje ciepłu; najważniejsza staje się przytulność i dobre samopoczucie domowników. Nasze mieszkanie ma żyć w zgodzie z nami i w zgodzie z naturą.
Polecamy:
Ja uwielbiam beton
Każde wnętrze z drewnem i roślinami jest dla mnie super : )